Trochę o cukrze i moich zdrowych zamiennikach

Zamienniki słodyczy ...to temat rzeka i tak naprawdę indywidualny, mogę wam jedynie zasugerować co u mnie podziałało.

Musisz wiedzieć, że cukier, a konkretnie sacharoza (cukier rafinowany) cholernie uzależnia!

To taki nałóg (powinni go zakazać). Jeżeli jesteć nałogową cukromaniaczką, masz dwa wyjścia:

a) albo drastycznie odetnij się od cukru i wyrzuć wszsytko co masz w domu z nim wspólnego,

b) stopniowo go eliminować z diety.

Cukier BARDZO szkodzi Tobie bo przedawkowując go:

- zakwasza Twój organizm,Twoje biedne ciało broni się przed nim zużywając wszystkie witaminy i pierwiastki aby wyrównać pozmiom zasadowo- kwasowy. Tłumacząc jaśniej gdy organizm ma dostarczane za dużo cukru potrzebuje przykładowo wapnia, a skąd go weźmie?? z Twoich pięknych zębów i mocnych kości.. aby niedługo stały się dziurawe i łamliwe..

- odkłada się nie tylko w postaci tłuszczu w udach czy brzuchu, ale w wątrobie, nerkach, sercu!

- osłabiasz swój układ odpornościowy, jesteś bardziej podatna na infekcje!

- wpływa na poziom witaminy B w organiźmie, która między innmi ma wpływ na zapamiętywanie, tego np. które buty miałaś założone na ostanim spotkaniu...

- oprócz problemów z pamięcią grozi Ci depresja, agresja i nerwowość...

Sama widzisz ile wad.. dla jednej zalety słodkiego smaku...Nie warto!!!!

Teraz więc powiem Ci czym go ja zastąpiłam:

- suszonymi owocami (śliwki, morele itd.) tutaj  uwaga na weglowodany,

- nasionami ( pestki dyni, słonecznika, migdały, orzechy) uwaga na tłuszcze,

- owocami,

- miodem,

- gorzką czekoladą- minimum 70% kakao kostka lub dwie,

- dosyć dziwny zamiennik dla słodyczy, ale u mnie podziałał- kawa inka,

- woda.

W myśl zasady: Co za dużo to i św...a nie chce! Z umiarem powyższe przekąski, dla przykładu przytoczę historyjkę: przyszła kobieta do dietetyka i mówi: Proszę Pana nie mogę schudnąć, odżywiam się bardzo zdrowo, jem jabłka a waga nie tylko stoi, a rośnie. Dietetyk mówi: hmmm.. faktycznie dziwne a ile je Pani tych jabłek? Kobieta mówi: hmmmm ok 30 kg dziennie... 

Rozumiesz o co w tym chodzi???

Gdy będziesz miała ochotę na coś słodkiego, która nie mija w ciągu 5 minut sięgnij po któryś z powyższych zamienników, może będzie i u Ciebie działał???

Jeszcze jedna rzecz gdy będziesz jadla systematycznie 4/5 posiłków dziennie co 3/4 godz naprawdę będziesz miała mniejszą ochotę na podjadanie to działa!!!

Do tego gdy odpowiednio nasycisz posiłki owocami i warzywami ochota na cukier maleje do zera!! Ja tak mam.. no chyba, że zbliżają mi się trudne dni w miesiącu.. wtedy zwiększam dawkę owoców po prostu i poziom słodkości wyrównany :)